Essen 2014 – palmy, alchemia oraz kości na wiele sposobów
W ostatniej części tej skrótowej relacji z targów w Essen jeszcze kilka słów, a przede wszystkim kilka zdjęć, z rozgrywek w nieco większe tytuły niż japońskie miniaturki i gry logiczne. Mam wrażenie, że dużym wzięciem cieszyły się w tym roku gry Bruno Cathali. Na wielu stolikach pod palmami wypróbować można było Five Tribes, niedaleko gracze bawili się też na bajecznych planszach Madame Ching, a w wielu torbach przewijała się któraś z okładkowych mordek Abyss.
Spośród gier wykorzystujących kości, które stały się chyba charakterystycznym znakiem tegorocznych targów, najbardziej zaciekawiły mnie trzy tytuły. Czytaj dalej