Średniowieczna księga gier i perypetie pewnego mądrego króla analizującego planszówki – cz.4

Ilustracje i miniatury upiększały wizualnie Księgę gier oraz przedstawiały konkretne gry tak, by łatwiej je sobie wyobrazić oraz zaznajomić się z ich zasadami. Takie wizualne przedstawienia odgrywały ogromną rolę w popularyzacji gier. Teraz ilustracje manuskryptu są nieocenionym źródłem wiedzy o tamtej epoce i dworze króla Alfonsa Mądrego. Czytaj dalej

Średniowieczna księga gier i perypetie pewnego mądrego króla analizującego planszówki – cz.3

Szachy zajmują najwięcej miejsca w średniowiecznej Księdze gier, najstarszym znanym manuskrypcie, traktującym o wielu grach rozgrywanych w Kastylii za panowania króla Alfonsa X. Czytaj dalej

Średniowieczna księga gier i perypetie pewnego mądrego króla analizującego planszówki – cz.2

Średniowieczna Księga gier to dokument jedyny w swoim rodzaju. Pozwala nam wejrzeć nie tylko w zwykłe życie ludzi wieków średnich i ich rozrywki, poznać zwyczaje i ubiory, ale i spróbować pojąć światopogląd i wizję świata, będącą mieszanką nauki i wiary. Ilustracje manuskryptu ze szczegółami odkrywają poszczególne gry, ich zasady i komponenty, a także zwyczaje graczy i scenerię rozgrywek. Czytaj dalej

Średniowieczna księga gier i perypetie pewnego mądrego króla analizującego planszówki – cz.1

Dziś prezentuję wpis z kategorii gier historycznych, nie będzie on jednak dotyczył żadnej konkretnej gry. Dziś opowiem Wam o pewnym królu. Oraz o pewnej książce.

Nie mogło być inaczej. To właśnie król, który już w średniowieczu zajmował się planszówkami, zyskał przydomek Mądry. Mowa o Alfonsie X, królu Kastylii i Leónu, który swoje panowanie na ziemiach Półwyspu Iberyjskiego sprawował w latach 1252 – 1284. To czasy ciekawe i burzliwe; czasy tzw. rekonkwisty, w których królowie kastylijscy próbowali odzyskać tereny opanowane kilka wieków wcześniej przez władców arabskich. Czytaj dalej

Puluc – kukurydziana droga. Wojenna gra Majów.

Puluc to wyścigowa gra wojenna rozgrywana między innymi przez Indian Mopán i Kekchi, uważanych za potomków Majów. Celem gry jest przechwycenie wszystkich pionów przeciwnej drużyny. W puluc grano ponoć podczas ceremonii i uroczystości poprzedzających dzień wysiewu kukurydzy. Gra znana jest również pod nazwą bul lub boo’ik albo bardziej swojsko jako „droga kukurydzy” (La Carretera del Maíz). Ta ostatnia nazwa wzięła się prawdopodobnie stąd, iż zgodnie z opisami etnografów planszę gry tworzono z rzędów ziaren lub kolb kukurydzy, a przestrzenie między nimi tworzyły pola toru gry. Kolby kukurydzy układane były na ziemi równolegle i w odstępach, jak szczeble drabiny. Czytaj dalej

W co pogrywali Aztekowie – patolli

Dziś prezentuję wpis z kategorii gier tradycyjnych, traktujący o grze całkowicie losowej i graczach całkowicie akceptujących wyroki przeznaczenia w swoim życiu. Mowa o patolli, grze prekolumbijskiej, popularnej wśród Azteków, lecz rozpowszechnionej też wśród wielu ludów i w wielu miejscach Mezoameryki. Pierwsi hiszpańscy konkwistadorzy docierający w początkach XVI wieku do Mezoameryki, zadziwieni Nowym Światem, zaciekawieni egzotycznymi zwyczajami, szybko spostrzegli powszechność tej formy rozrywki i odnotowali swe spostrzeżenia w kronikach kolonialnych. Hiszpanie, nie stroniąc bynajmniej od gier i hazardu, początkowo sami przystępowali do rozgrywek, widząc jednak namiętność i omotanie Indian na punkcie patolli, szybko wprowadzili zakaz jej praktykowania, uznając za rozrywkę pogańską i prowadzącą do uzależnienia. Czytaj dalej

Oware i rodzina gier mankala – od starożytności po współczesność

Nazwą mankala określa się całą rodzinę gier pochodzących z Czarnego Lądu. Warto się nią zainteresować, bo poza ciekawą historią, egzotycznym pochodzeniem i całkiem niegłupią rozgrywką mechanizm mankali spotkamy w niektórych współczesnych planszówkach. Oware jest najbardziej znanym wariantem mankali. Wiele odmian tej gry rozgrywanych było w Zachodniej Afryce, a wraz z niewolnikami dotarła też do regionu Karaibów. Inne nazwy pod którymi ukrywa się Oware to: Wari, Warri, Woro, Awele, Ayo, Ayoayo, Kboo lub Kale. Czytaj dalej

Tablut – lapoński reprezentant gier z rodziny tafl

Tablut uznawany jest za średniowieczny szwedzki wariant starożytnej wikińskiej gry Hnefatafl. Gry z rodziny tafl były bardzo rozpowszechnione w północnej Europie do czasu ekspansji szachów. Sam tablut przetrwał w zakątkach Laponii nieco dłużej. Charakterystyczną cechą gier z grupy tafl jest fakt, że są to gry asymetryczne, w których przeciwnicy mają inny cel i nierówne siły. Czy styl rozgrywki nawiązuje jakoś do stylu życia wikingów i skąd tak szeroka gama wariantów, odmian i nazw tych gier? Czytaj dalej

Królewska Gra z Ur

Planszę do Królewskiej Gry z Ur wyrwałam wiele lat temu spośród stronic miesięcznika „Wiedza i Życie”, spakowałam do plecaka na jakiś letni biwak i tak już zostało. Towarzyszy mi właściwie każdego lata, zmieniają się tylko przedmioty, których używamy jako pionów, w zależności od tego, co na miejscu uda się nazbierać. Raz są to kamyki, raz muszelki, raz szyszki – generalnie co tylko runo leśne zaoferuje. W ostatnich latach zaaferowania tzw. nowoczesnymi planszówkami, wakacyjne bagaże dociążam pojemnikami z meeplami, żetonami i kośćmi, paletą przeróżnych plansz i kart oraz wymiętymi stronami instrukcji zamiast wakacyjnej prasy, ale Królewska Gra z Ur jedzie ze mną również. Tak, żeby tradycji stało się zadość. A tradycje ta gra ma jak żadna inna, gdyż jest, obok Seneta, jedną z najstarszych znanych gier świata. Czytaj dalej

Senet – gra o znaczeniu symbolicznym

Zastanawiam się do jakiego stopnia gra planszowa może odzwierciedlać realne życie. Na ile umiejętności doskonalone podczas kolejnych rozgrywek znajdują potem zastosowanie w rzeczywistym świecie. Czy jest to taki model świata w mikroskali, który może być małym poligonem szkolącym specjalne cechy, których potem użyję w życiu? Czytaj dalej